środa, 30 stycznia 2013

Szarości ciąg dalszy...pudełko na chusteczki

Podpatrzyłam u koleżanki i do dzieła...oczywiście szarość.Jestem konsekwentna w wystroju sypialni. Małam  surowe pudełko od niepamiętnych czasów, nie mogłam się zebrać za jego ozdabianie, ale filcowa alternatywa bardzo mi się spodobała...





3 komentarze:

  1. Przeczytalam Twoj blog od deski do deski w dwa dni i chyle czola! Jestes nie tylko utalentowana, ale jestes tez pelna ciepla, cierpliwa mamą. Podziwiam i zazdroszcze :-) Pozdrawiam Zosia71

    OdpowiedzUsuń