niedziela, 25 marca 2012

Miłe niedzielne popołudnie...w dobrym towarzystwie..

Efekt dzisiejszego spotkania z przyjaciółmi...kobiety
spędziły czas bardzo pracowicie oto efekty...jajka w pastelowych kolorach....





nowe życie "kobiałki"....nie jest to mistrzostwo...ale dopiero pierwsza...będzie więcej...




2 komentarze:

  1. Imponująca produkcja jaj;-)
    Podziwiam staranność i pracochłonność.
    Pozdrawiam cieplutko i życzę dobrego wiosennego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Uleńko, czy Ty sama malowałaś te kwiaty na kobiałce? Masz przetalent!!!

    OdpowiedzUsuń