Już dawno miałam zamiar zrobić nowy wianek na drzwi. W piatek byłam na giełdzie kwiatowej "powłóczyć się" i znalazłam róże w bardzo przystępnej cenie i kolarach takich jak chciałam. Oczywiście kupiłam jeszcze kilka "przydatnych" rzeczy świeże kwiaty na stół, wianki z siana jako podstawa do wianka i wstążki.
Przystąpiłam do najprzyjemniejszej częsci pracy oczywiście w asyście córeczki, ale jak pracuje z klejem ona jest tylko obserwatorem....proszę....
Dzisiaj rano w Art Piaskownicy zobaczyłam nowe zadanie i zrobiłam kilka zdjęć....w roli głównej moja dekoracja na stół....
Ulciu, przepiękny wianek! Ty to umiesz zrobić Almi Decor i się nie zrujnować ; ) Też chcę taki oczywiście, tylko już nie mam gdzie wieszać... Sprzęcik od Pawełunia sobie przeniosłam w inne miejsce (już się z tego jemu wytłumaczyłam sms-owo) i napawam się nową jakością brzmienia. Bardzo Wam dziękuję za hojność! Iza
OdpowiedzUsuńI jajo farberger też świetne! Iz
OdpowiedzUsuń