Gosia pigwy pochodzą z ogrodu mojej koleżanki z K... nikt tam ich nie chce zrywać, jest całe piękne drzewo. Piotrek łowi u niej ryby... Ja się zlitowałam i trochę urwałam.
Mąż namówił do trafnego zakupu. Aż się zdziwiłam, bo zazwyczaj faceci nie zawracają sobie głowy kuchennymi rzeczami. Pewnie nie tylko pigwy ładnie na nim wyglądają. Można by pokusić się o cały komplet.
Pięknie pigwowo zapachniało;-) Lubię pigwy na parapecie, albo w szafie;-) To dla zapachu. a konfitury - poezja;-)
OdpowiedzUsuńTalerz bardzo ładny.
Buziaki.
a skąd macie taka dorodną pigwę ?
OdpowiedzUsuńja znam inne zastansowanie pigwy niz na talerzu...takie bardziej % :)
konfitur nie próbowałam
MG
Gosia pigwy pochodzą z ogrodu mojej koleżanki z K... nikt tam ich nie chce zrywać, jest całe piękne drzewo. Piotrek łowi u niej ryby... Ja się zlitowałam i trochę urwałam.
OdpowiedzUsuńto nastepnym razem pamiętaj o mnie...ja zawsze chętna na pigwę :)
OdpowiedzUsuńMG
Mąż namówił do trafnego zakupu. Aż się zdziwiłam, bo zazwyczaj faceci nie zawracają sobie głowy kuchennymi rzeczami. Pewnie nie tylko pigwy ładnie na nim wyglądają. Można by pokusić się o cały komplet.
OdpowiedzUsuń