niedziela, 16 października 2011

Pakujemy prezenty...

zaległe urodziny Synka naszych Przyjaciół...pakujemy prezent z Córeczką, ale ma być inaczej, nie tak łatwo torebka i koniec...nie mamy zbytniego wyboru papieru, ale po chwili narady udało się, mamy małe akcenty, które nadają osobistego charakteru, każdy prezent oddzielnie, bo kto nie lubi rozpakowywać...podobało się i to najważniesze....







1 komentarz:

  1. super wyszło! pakowanie prezentów to sztuka, bardzo ważna! bo każdy prezent powinien być "jakiś", spersonalizowany, niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju - i takie tez powinien mieć opakowanie!

    OdpowiedzUsuń