wtorek, 21 czerwca 2011

Upolowałam nowy-stary szalik...

Jakiś czas temu zakupiłam welniany szalik w kolorowe paseczki, powstało z niego mnóstwo rzeczy..ale niestety już się "skończył". Podczas ostatniego pobytu na "łowisku" upolowałam drugi i już powstają serdyszka do "Małego Niebieskiego Domku"....Ja szyję? Ta która do niedawna nienawidziła tej czynności....dorasta się do niektórych rzeczy...








1 komentarz: