sobota, 11 października 2014

Doniczki z odzysku....

kiedyś na spacerze w okolicach lasu natrafiłam na opuszczone dawne szklarnie, wokół leżało mnóstwo doniczek, całe góry...kilka trafilo do mojego ogródka....w zimie powstaną karmniki dla ptaków...










2 komentarze:

  1. Piękne aranżacje, tym bardziej cieszą, że wykonane z doniczek z odzysku. Jak widać ogranicza nas tylko wyobraźnia. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne klimaty tu zastałam, będę zaglądać:)
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń