niedziela, 28 października 2012

Pastelowe broszki ...

Powstały dzisiaj 3 pastelowe broszki dla Córeczki, w scenerii zimowej i wiosennej obie dzisiaj na tarasie...
pasują do ecru golfika....




sobota, 27 października 2012

Fascynacja pierwszym śniegiem...


Od rana pada i trzeba chyba wyciagać sanki, ale w cipłym domku przytulnie.....dzieci i kot tylko na chwilę wyszli i zaraz był porwót....pozostaje siedzieć przed oknem i nosem przy szybie...
Mi udało się skończyć kompleat czapkę i szalik dla Córeczki, przed zimą, wczoraj wieczorem wykończyłam...podoba się bardzo....

taras zimą.....od trzech sezonów mam bardzo podobne dekoracje...tylko kolor wrzosów jest odrobinę inny..

 zdziwiony synek...

 Luba widzi pierwszy raz w życiu śnieg...

 komplet zimowy dla córeczki...

 zakupiony w SH za całe 5 PLN tęczowy kocyk na zimowe wieczory....

piątek, 26 października 2012

Broszka...różyczki dla odmiany...

Tak na szbko powstała broszka dla Córeczki .....sfilcowane swetry jako materiał...



pachnące cuda...

niedziela, 21 października 2012

Zagłębie dyniowe...

Różnorodność zaskakuje...wczoraj zakupiłam szarą, dzisiaj pojechałam po następną.i zabrałam aparat, poniżej zdjęcie "super dyń"...bardzo mili sprzedający, wiedzą o dyniach wszystko, a dynie pochodzą z różnych stron świata... wszystko w Warszawie na Baletowej ( przed torami). Nieopodal pole dyń i można podziwiać jak rosną....chodzę tam na spacer i podziwiam widok. Miasto a atmosfera jak na wsi...
Dynie z pierwszej ręki....polecam...

nakrapiane ...


 moja faworytka szara...świeciło pięknie słońce i trochę zmienione kolory...





tradycja...

giganty...

zaplecze...

ozdobne..duuuży wybór

sobota, 20 października 2012

Szara dynia w roli głównej - jesienne dekoracje..

Green canoe ogłosiła wielkie dyniowanie...stąd sesja mojej szarej dyni ( zdjęcia nie pokazują jej prawdziwego koloru)...jest przecudna, zakupiłam ją od rolnika z okolicy, jutro się wybiorę po drugą z aparatem fotograficznym...pieknie się prezentuje  wewnątrz jak i w ogrodzie...jest nietuzinkowa...teraz przeczytaam, że akcja trwała tylko do 15 października, ale to nic...ta dynia dzisiaj wieczorem zmieniła właściciela, koleżanka zadowolona...


na moich ogrodowych półkach..



na stole...



kącik podlewania..

  stolik w domu...

środa, 17 października 2012

Jesienne ubranko dla dzbanka,

moje szydełkowanie nadal trwa...dwa wieczory spędziłam na dzieganiu ocieplacza na dzbanek do herbaty...nie jest doskonały, ale przyjemność z jego robienia ogromna...jak zwykle zdjęcia robię późno i nie mam dobrego światła...wybaczcie...






sobota, 13 października 2012

Jesienna sobota,


Cały tydzień czekam na wolny dzień i planuję co będę robiła...i później brakuje mi czasu...ale dzisiej było super...żadnych prac, których nie lubię tylko przyjemności...

Ćwiczę szydełko...mam od czasu do czasu ochotę na szydełkowanie...może powstanie jakaś większa forma...na początku było trudno...



powstały babeczki z przpisu Bramasole, przepyszne ja dodałam jeszcze orzechów...




okna z pokoju córeczki doczekały się ozdób...sowa, muchomorek i jeżyk...




czwartek, 11 października 2012

Jesienne ozdoby - wianek nr 4

Dokończony....niestety zdjecia robione bardzo póżno...trochę ciemne...czapeczki żołędziowe z zatrwianem...