Okolice Ustronia Morskiego wieś Pleśna, piękne miejsce na wypoczynek bez straganów, smażalni, dmuchanych zamków, sprzedawców kukurydzy, piwa na plaży i wielu rzeczy bez których niektórzy nie wyobrażają sobie wakacji nad morzem...wzamian spokój, cisza, pusta plaża, piekny las, zwierzęta (uwieczniony zaskroniec), zabawa w piasku bez tłoku, długie rodzinne spacery...szkoda, że to już koniec...na pamiątkę kilka zdjęć .....
wszystkie zachody słońca robione przez mojego 8 letniego synka....
nasza ulubiona zabawa układanie kamieni...kto najwięcej..
tak wyglądała plaża w "największym obłożeniu"...
stanowisko obserwacyjne...mamy "leniuszka"...
latarnia w Gąskach...
dorodny zaskroniec...
zazdroszczę leniuchowania na pustej plaży :)
OdpowiedzUsuń;-) Zatem może gdzieś minęłyśmy się nad morzem ;-) Pozdrawiam "powrócona" ;-) z moich ulubionych miejsc ;-)
OdpowiedzUsuńPiękny blog. Z miłą chęcią obejrzałam wszystkie posty do końca.
OdpowiedzUsuńChętnie będę zaglądać i podziwiać Twoje poczynania.
Zapraszam również do mnie pod moje włoskie słońce.
Pozdrawiam.
Agnieszka