cotygodnowa wyprawa na bazarek była
"owocna" kosz śliwek, jabłek i pomodorów na dokładkę bukiet lilii...pięknie pachnie....
pakowanie prezentu na urodziny przemiłej dziewięciolatki, "moje firmowe" motyle z kolorowych resztek tapet...
dorzuciłam kilka owoców do nalewki tutii frutii....która powstaje od poczatku sezonu owocowego...
warto czekać na tak miły dzień cały tydzień..